To i owo.

Nie bede sie rozpisywac...

Namierzylam fajne polprodukty i juz rece mnie swedza, zeby zamowic hihi :)

Mysle sobie, w sumie wiecej nowosci moze sie przydac, prawda?

Nie wazne, ze ostatnio robilam spore zakupy.

Mialam tygodniowa przerwe w tworzeniu, wiec dodam prace, ktore zrobilam przed lenistwem :)

znalazla juz wlasciciela, jest nim moja mama :)

moja wlasna :))

na specjalne zamowienie, dla mojej mamy :)

byla do wygrania w konkursie na moim fan page'u na facebooku ;)

Pani jesien za oknem...

Ciezko to pisac, ale tak, zgadza sie, dopadla nas jesien :(
Nie lubie, blee !
Jeszcze w zeszlym tygodniu byla piekna, sloneczna pogoda, a od dzisiaj pada...
Z jednej strony sie ciesze, bo bede mogla teraz poswiecic troche wiecej czasu na tworzenie i moze wpadnie mi troche pomyslow do glowy ;)
A mam spory asortyment nowiuskich polproduktow do moich cudeniek !
Az nie moge sie doczekac hihihi...
Dodam troche zdjec z ostatnich zamowionych bransoletek, ktore poplynely w piatek do Polski, a nawet do Danii i Anglii :D

Na specjalne zamowienie do Danii :)

Na specjalne zamowienie, w wersji meskiej :)  dla Sutasz Mili

Piekne, soczyste kolory, jako wakacyjne wspomnienie - rowniez na specjalne zamowienie :)

 Na specjalne zamowienie, az do Anglii :)

Niebawem pojawia sie jakies nowosci, wiec badzcie czujni ;)  Buzka !